run-log

run-log.com

czwartek, 24 kwietnia 2014

Rękawki do biegania Kalenji



Rękawki to moje ostatnie odzieżowe odkrycie i absolutny hit, jeśli chodzi o akcesoria do biegania. Kupiłam je zupełnie przez przypadek. Dzień przed półmaratonem było strasznie zimno, bałam się, że taka pogoda będzie także następnego dnia. Pojechałam więc do sklepu sportowego z zamiarem kupna bluzki z długim rękawem. Mojego rozmiaru nie było, więc postanowiłam ratować się chociaż rękawkami. I choć w trakcie półmaratonu zbytnio się nie przydały (było ciepło i na 5 kilometrze oddałam je mężowi), to teraz dzielnie służą mi na treningach. 




Rękawki są dobre dla osób, które są takimi zmarzluchami jak ja, a nie przepadają za ubieraniem się "na cebulkę". Gdy jest za zimno by iść na trening w samym t-shircie, a za gorąco na bluzkę z długim rękawem – są idealnym rozwiązaniem. 




W trakcie biegu nie zsuwają się, ani zbyt mocno nie uciskają. Mają także elementy odblaskowe, więc są dobre do biegania nocą. Osłaniają także dłonie.

W momencie kiedy już się rozgrzeję w trakcie biegu i robi mi się w nich zbyt ciepło, po prostu je ściągam i zwijam. Bez problemu mieszczą się w małej kieszonce, którą mam w pasie na bidon. 



Rękawki można dostać w Decathlonie. Kosztują 34,99 zł. 

3 komentarze:

  1. Kurcze fajna opcja, może i mi by przypasowały, bo nigdy nie wiem jak się ubrać :D

    OdpowiedzUsuń
  2. mi jak najbardziej podpasowały :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam podobne (trochę inny model) i bardzo sobie chwalę - jeżdżą ze mną na prawie wszystkie zawody, przebiegłam w nich maraton - zero obtarć i nieprzyjemnych niespodzianek :)

    OdpowiedzUsuń